Baszta Przedecz
Baszta Przedecz Gospodarze
2 : 3
2 2P 1
0 1P 2
Nałęcz Babiak
Nałęcz Babiak Goście

Bramki

Baszta Przedecz
Baszta Przedecz
Przedecz
90'
Widzów:
Nałęcz Babiak
Nałęcz Babiak
Nieznany zawodnik
Nieznany zawodnik
Nieznany zawodnik

Kary

Brak kar

Skład wyjściowy

Baszta Przedecz
Baszta Przedecz
Nałęcz Babiak
Nałęcz Babiak
Brak danych


Skład rezerwowy

Baszta Przedecz
Baszta Przedecz
Brak dodanych rezerwowych
Nałęcz Babiak
Nałęcz Babiak
Brak dodanych rezerwowych

Sztab szkoleniowy

Baszta Przedecz
Baszta Przedecz
Brak zawodników
Nałęcz Babiak
Nałęcz Babiak
Brak zawodników

Relacja z meczu

Autor:

Rafał Pietrzak

Utworzono:

05.08.2014

Baszta Przedecz poległa na własnym boisku przegrywając z Nałęczą Babiak 2-3.

Baszta do spotkania przystąpiła w bardzo okrojonym składzie. Brakowało grających ostatnio dobre zawody Marcina Robaszewskiego, Tomasza i Roberta Krawieckich oraz Mateusza Dopierały który zagrał dopiero w drugiej połowie. W związku z tym Baszta rozpoczęła spotkanie w dość eksperymentalnym ustawieniu z młodziutkim Patrykiem Barańskim z przodu oraz wieloma przesunięciami zawodników pierwszego składu. Początek meczu to całkowity brak koncentracji gospodarzy i szybka utrata bramki. Nieudolne zachowanie obrońców, niepewna interwencja Karolaka w bramce i bramkę na 0-1 strzela Maciej Lewandowski. Baszta nie potrafiła się pozbierać i grała bardzo chaotycznie czego wynikiem była trata drugiej bramki w 15. minucie meczu, strzelcem Mateusz Trzmielewski. Baszta próbowała odpowiedzieć jednak strzały Mirosława Krawieckiego dwukrotnie nie znajdowały drogi do bramki gości. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 0-2. W przerwie wiele uwag do zawodników Baszty miał trener Robert Krawiecki, czego wynikiem było wprowadzenie Mateusza Dopierały w miejsce dobrze prezentującego się Barańskiego. Drugą połowę lepiej rozpoczęła Baszta. Wielokrotnie obrońcom na lewej stronie urywał się Szczepaniak jednak brakowało ostatniego podania. Obrona Baszty z Tomaszem Wochną i Cezarym Rogowskim na czele zaczęła interweniować pewniej niż w pierwszej połowie. Niestety nieporadność Baszty pod bramką rywali się zemściła. Swoją okazję skrzętnie wykorzystali goście i przeprowadzili kontratak prawym skrzydłem. Dokładne podanie, na bramkę zamienił aktywny w tym meczu Zbigniew Nitecki. Gospodarze postanowili postawić wszystko na jedną kartę i ruszyli do przodu większą ilością zawodników. Przyniosło to zamierzony efekt ponieważ już 5 minut później akcję Dorabiały i Krawieckiego na bramkę zamienił Karol Janicki. Trzeba tu podkreślić altruistyczne zachowanie Krawieckiego który stojąc oko w oko z bramkarzem postanowił podać piłkę do napastnika Baszty, który przed sobą miał już tylko pustą bramkę. W 85. minucie gry mogło być już 2-3, jednak wyśmienitą okazję zmarnował Janicki. Napastnik Baszty otrzymał świetne prostopadłe podanie od Dopierały i mając przed sobą tylko bramkarza wypuścił sobie za mocną piłkę i nie mógł już nic zrobić. Zaledwie 2. minuty później kolejna piłka na wolne pole, gdzie obrońcę ograł Szczepaniak i z chirurgiczną precyzją dograł do wbiegającego Janickiego, który zdobył drugą bramkę w tym meczu. Niestety to wszystko na co było stać tego dnia gospodarzy.

Baszta przegrała ostatni mecz w sezonie 2-3 i zakończyła zmagania w konińskiej B- Klasie na 6. miejscu z dorobkiem 17 punktów. Ten sezon był dla Baszty bardzo trudny, ze względu na problemy kadrowe. W ubiegłym sezonie kadra Baszty była znacznie szersza, co pozwoliło piłkarzom z Przedcza walczyć o awans do A-klasy. Niestety sezon 2009/10 to ciągłe problemy z zebraniem choćby meczowej "jedenastki" czego rezultatem jest tylko, a zarazem aż 6. miejsce w ligowej tabeli. Najlepszymi strzelcami drużyny w ubiegłym sezonie byli: Mirosław Krawiecki (6), Dawid Hoang Van (4) oraz Karol Janicki (4), biorąc pod uwagę liczbę rozegranych spotkań (16) nie są to wyniki, które mogą wprawić w osłupienie. Jednak trudno oczekiwać czegoś więcej jeśli na treningach zjawia się po 3-4 zawodników. Miejmy nadzieję, że przygotowania do następnego sezonu będą bardziej owocne a kadrę Baszty zasilą nowi zawodnicy. Życzymy powodzenia!

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości